Około godziny 13.00 pojechałem na rower. Trasa Głuchowo->Komorniki->Luboń->Dębiec->Malta na Malcie mała przerwa przy strumyku tam coś zjadłem wypiłem i w drogę. Zrobiłem tam dwa kółka. Następnie bez przerwy jechałem do domu Głogowską później zjechałem z Głogowskiej i jechałem koło Auchana przez Komorniki i Głuchowo.
Wycieczkę uważam za udaną a pogoda była przepiękna...
Trasa Głuchowo-> Chomęcice-> Konarzewo-> Trzcielin-> Dopiewo-> Palędzie-> Gołuski-> Głuchowo. Starałem się jechać ze średnią powyżej 30km/h .Udało mi się to do czasu gdy dojechałem do Dopiewa, potem straszny wiatr mi w tym przeszkodził. Trudno zdarza się ale będę trenował i mam nadzieje, że ten wiatr mi już później nie przeszkodzi.
W końcu mogłem wyjść na rower. Pewnego dnia poszedłem się spytać czy mają w sklepie buty shimano m-122, Pan odpowiedział mi że na sklepie nie mają ale są do załatwienia po przez ściągniecie z hurtowni ,ucieszyłem się wtedy bardzo. Minęło parę dni i przyszedł określony czas dla kupienia butów. Poszedłem do sklepu i się okazało że strona hurtowni nie była aktualizowana i butów nie ma i nie będzie...przyznam że się trochę zdenerwowałem. Ale nic poszukałem w innych sklepach w Poznaniu i się okazało że też butów nie ma (buty były ale nie było odpowiedniego rozmiaru) w końcu zamówiłem przez internet. Czekałem 2 tygodnie na przesyłkę i butów nie było . Zadzwoniłem do sklepu internetowego i też strona nie została zaktualizowana i odmówiłem paczkę bo oczywiście wszyscy wiemy co się stało . Poszukałem na innych stronach ,w końcu znalazłem stronę twojamerida.pl spytałem się czy są te buty powiedziano mi że nie ma ale są inne do załatwienia i w bardzo atrakcyjnej cenie. Były to buty shimano-m160 . Były one dostępne ale w hurtowni. Pan powiedział że może je załatwić i zostaną dostarczone w ciągu 4 dni ,ja w to trochę nie wierzyłem ale spróbowałem i na dobre mi to wyszło buty zostały dostarczone w ciągu nie 4 tylko 3 dni polecam sklep. Gdy je w końcu dostałem musiałem się gdzieś przejechać .Pojechałem do Poznania do sklepu rowerowego z odzieżą i następnie kierowałem się do domu tą samą drogą tylko troszeczkę na około.
Na jesienny wyjazd do WPN wybraliśmy się w cztery osoby Ja,Paweł,Mateusz i Jarzyna. Wyruszyliśmy około godziny 10.30 kierując się szlakiem warciańskim następnie wyjechaliśmy w Puszczykowie i jechaliśmy w stronę j.Góreckiego jechaliśmy na plaże na której było widać wyspę a na niej mały zameczek tam zrobiliśmy chwilę przerwy i zawróciliśmy. Następnie jadąc tą samą trasą kierowaliśmy się w stronę Komornik i prosto do domu. Wycieczkę uważam za udaną.:D
Postanowiłem przejechać się mały standard z Głuchowa do Poznania z Poznania do Głuchowa starając się jechać z jak największą prędkością ale nie udało mi się to ,ponieważ musiałem się zatrzymać w paru miejscach:D
Witam jestem Mateusz prowadzę stronę bikestats .pl od czerwca 2009 ,mój dotychczasowy rekord niedawno pobity w marcu to 235
km. Najbardziej lubię jeździć w terenie:)
Jeśli masz ochotę się gdzieś ze mną wybrać i z naszą paczką to pisz na gg
nr 11474131