Poranne kręcenie po WPN-ie

Czwartek, 3 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Ok godziny 8.00 zadzwonił do mnie Grzegorz czy jadę na rower...Ja się z miłą chęcią zgodziłem. Ruszamy do WPN-u.:D Z Głuchowa do Chomęcic Szreniawa wieża widokowa pokonana bez problemu i kontynuujemy moim standardem czyli j. Jarosławieckie ,dalej Góreckie i na Osową. Z Osowej zjeżdżamy asfaltem do Mosiny i kierujemy się na Dymaczewo Stare ,gdzie odbijamy na czarny szlak który jest po prostu wyboisty...Nim docieramy do Trzebawia i znowu nad jezioro Jarosławieckie i greiserówką do domu..

Dzięki za wycieczkę

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa slapr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]