Zmiana planów...
Poniedziałek, 14 czerwca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, niezaplanowana, Z Grzechem
Rano już na szczęście swoim rowerem pojechałem do szkoły. Gdy wracałem nie chciało mi się kompletnie jechać ale w pewnym momencie coś mnie skusiło i zadzwoniłem po Grzecha czy jedzie się ze mną przejechać na Maltę on z miłą chęcią się zgodził. Tal więc pojechałem do domu zjadłem szybko obiad i w drogę. Pojechaliśmy tam planowo na kółka asfaltowe ale zmieniłem zdanie i pojechaliśmy trochę w teren tam 5 kółek zahaczając o las który znajduje się obok...Powrót Ja drogą Dębińską a Grzegorz swoimi kątami...
Wycieczka fajna dobrze że jednak wyszedłem na rower...
Wycieczka fajna dobrze że jednak wyszedłem na rower...