WPN z większą ekipą :D
Piątek, 22 kwietnia 2011
· Komentarze(2)
Kategoria 50-100km, terenowo, w większej grupie, Z Grzechem, zaplanowana
W końcu udało nam się wyjść na rower w większej ekipie to jest Mateusz Jarzyna Grzechu Paweł i Tomek oraz Ja. Wszyscy spotkaliśmy się u Jarzyna na godzinę 10.00 Tomek się trochę spóźnił. Wyruszamy do WPNu na chwilę się zatrzymujemy jeszcze w sklepie i ruszamy w teren. Z Lubonia jedziemy do Wir dalej wąwozami do Puszczykowa tam mi się zablokował łańcuch między tarczami w korbie. W Puszczykowie mijamy sklep BCM nowatex( sklep z odzieżą rowerową) i przez j.góreckie na górę Osową. Na tej górze rozwaliła się Mateuszowi przerzutka i z tego oto powodu musiał zakończyć swoją podróż w Dymaczewie Starym, gdzie odebrał go kolega który był na działce :D Stamtąd czarnym szlakiem przez WPN do domu. Jeszcze chciałem powiedzieć że kryzys złapał mnie wyjątkowo wcześnie :D
Tą zepsutą przerzutkę widać na tym zdjęciu _ KLIK
Dzięki wam za wycieczkę :)
Tą zepsutą przerzutkę widać na tym zdjęciu _ KLIK
Dzięki wam za wycieczkę :)