Przegrzanie ,choroba czy kryzys ??
Poniedziałek, 25 lipca 2011
· Komentarze(0)
Kategoria 100-150km, Kellys szosa, niezaplanowana
W piękny poniedziałek pojechałem z Mateuszem odprowadzić Tomasza do Kórnika jechaliśmy dość spokojnym tempem , było wszystko ok dopiero gdy pojechaliśmy do Śremu nie było już za dobrze po 50km miałem totalny brak sił a przecież jeszcze musiałem wrócić do domu. Jakoś dojechałem koledzy byli uprzejmi i poczekali za mną. Gdy dotarłem już do samego domu miałem gorączkę 39.6 stopni a następnego dnia już było zdecydowanie lepiej a super też nie było. `