Trasą Poznańskiego BM
Niedziela, 6 grudnia 2009
· Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, zaplanowana
Wyruszając o godzinie 9.00 z Głuchowa i Pawłem pojechaliśmy po Mateusza-Szczesnego, Grzecha i Mateusza-Wacha ruszyliśmy tradycyjną drogą na Maltę i tam małą przerwę. Z Malty ruszyliśmy trasą BM ,jadąc nią były różne wzniesienia raz pod górę raz z niej . Po drodze przerwy na napicie się i odetchnięcie. Po 40km trafiliśmy na wielką górę ale na szczęście jechaliśmy w dół(zdj będą nie długo).Tam zjeżdżając udało się tylko mi i Grzegorzowi zjechać bez upadku. Po tym zdarzeniu wjechaliśmy w straszne błoto ,że byliśmy tak brudni i myślałem ,że rower chyba będzie trzeba czyścic przez parę dni ale wracając do domu na mokrym asfalcie rower się trochę umył.
Wycieczkę uważam za udaną ale przyznam szczerze ,że się troszkę zmęczyłem.
Pogoda była nawet ładna ale pod koniec zaczął padać deszcz.
Wycieczkę uważam za udaną ale przyznam szczerze ,że się troszkę zmęczyłem.
Pogoda była nawet ładna ale pod koniec zaczął padać deszcz.