Work

Sobota, 5 grudnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, zaplanowana
Wstając o 7.00 rano z jedząc śniadanie wyruszyliśmy do Zakrzewa(koło Poznania) jechaliśmy w strasznym błocie nawet jadąc asfaltem byłem tak brudny ,że nie jeden kolarz po maratonie tak nie wyglądał ale nie było najgorzej ,ponieważ na szczęście nie padał deszcz:D

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ijesz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]