Szkoła
Wtorek, 4 maja 2010
· Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, niezaplanowana, samotnie
Początkowo miałem jechać samochodem do szkoły...Ale w ostatniej chwili przypomniałem sobie że idę na drugą lekcje i pojechałem rowerem. Jadąc odczuwałem kompletny brak mocy. Po szkole odprowadziłem Grzegorza do domu i następnie pojechałem sam w stronę Głuchowa. Gdy wracałem sił mi przybyło ! i już się jechało lepiej...