Nie udany wyjazd...
Poniedziałek, 29 marca 2010
· Komentarze(2)
Kategoria 0-50km, zaplanowana
Miał być piękny wyjazd do Śremu. Około godziny pojechałem do Grzegorza. Zostawiłem u niego rower i poszliśmy do szkoły na rekolekcje. O godzinie 13.00 wyruszyliśmy w trasę. Jadąc tak przez 5km zaczął padać deszcz i coraz mocniej aż w końcu się rozpadało . Wtedy Grzegorz stwierdził że nie ma sensu jechać w taką pogodę to ja na to że ok pojedzie się kiedyś indziej. Odbiliśmy na jego działkę oddałem mu mapę i pojechałem do domu