Wpisy archiwalne w kategorii

niezaplanowana

Dystans całkowity:3452.44 km (w terenie 470.00 km; 13.61%)
Czas w ruchu:149:24
Średnia prędkość:23.04 km/h
Maksymalna prędkość:64.20 km/h
Maks. tętno maksymalne:195 (94 %)
Maks. tętno średnie:115 (55 %)
Suma kalorii:425 kcal
Liczba aktywności:86
Średnio na aktywność:40.14 km i 1h 45m
Więcej statystyk

Nad jeziorko :)

Czwartek, 7 lipca 2011 · Komentarze(0)
Dzisiaj pojechałem nad jeziorko rowerem jest zdecydowanie szybciej niż autobusem :D W drodze powrotnej wskoczyłem do 2 żabek i wydałem moje ostatnie pieniądze :(

Średnio krótko na szose..........

Czwartek, 19 maja 2011 · Komentarze(0)
Mateusz i Mateusz wyciągnęli mnie na rower na szosę , pierwszy raz jechał z Jarzyna na szosie. Trasa:
Głuchowo
Walerianowo
Stęszew
Buk w Buku zrobiliśmy krótką przerwę w Netto ,dalej jedziemy drogą nr 32 i mijamy wypadek drogowy następnie do Dopiewa i Głuchowa.
Panowie dzięki że mnie zabraliście.
A to zdjęcie sztycy od mojego roweru którym jeżdżę do szkoły ale na zdjęciu tak tego nie widać .
Prawie złamana sztyna :( © gumis2323

Szkoła....

Piątek, 29 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
Dzisiaj się jechało dobrze pomimo wiatru bo miałem lekki plecak. Powrót przez Górczyn wracało się super z wiatrem :D

Szkoła....

Czwartek, 28 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
I po raz kolejny do szkoły rowerem , zaczyna mi się to podobać. Lepiej by się jeszcze jechało jak by ten plecak nie był taki ciężki :D

Szkoła....

Środa, 27 kwietnia 2011 · Komentarze(2)
Pojechałem do szkoły standardową trasą czyli Grunwaldzka. Ten wyjazd był rozgrzewką przed czymś większym :D

Siła = Osowa

Wtorek, 26 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
Wyjść na rower chciałem od wczoraj ale rano stwierdziłem że mi się nie chce :D
Parę godzin później dostałem smsa że Tomek jedzie siłę na osowej i mnie zaprasza abym pojeździł z nim :D
JA się szybko ubrałem i tak jak się szybko ubrałem pojechałem na osową tam zmieniliśmy zdanie że pojedziemy do Śremu ale za mocno wiało i ja sobie pojechałem na osową a on do domu :D

Rekreacyjnie do Poznania :D

Czwartek, 21 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
Wyjazd zaproponował mi z zaskoczenia Grzegorz. Gdy się ubrałem od razu pojechałem do Poznania( pierwszy raz w tym roku bez stroju!! ) następnie pojechaliśmy sobie nad Maltę i na pizze do Da Grasso ( Grzegorz stawiał , dzięki bardzo ) . Dalej otrzymałem telefon że mam szybko wracać do domu tak więc zrobiłem.
Wycieczka fajna dzięki bardzo :D

Morasko , Biedrusko , Kiekrz...

Wtorek, 19 kwietnia 2011 · Komentarze(2)
...czyli wycieczka po obrzeżach Poznania : )
Po szkole wyjeżdżamy na Morasko z Grzechem(który w końcu zaczął jeździć) i Wachem(który też od nie dawna zaczął jeździć ) ruszamy w trójkę jak za starych dawnych czasów , nie pamiętam kiedy w takiej ekipie jechaliśmy. Gdy dotarliśmy do Moraska jakiś pan powiedział "Tu nie można jeździć rowerem, bo jest to rezerwat" To zawróciliśmy i jedziemy w stronę poligonu gdzieś skręciliśmy i po chwili zauważyliśmy znak z napisem:
STÓJ ! OSTRE STRZELANIA , WEJŚCIE GROZI ŚMIERCIĄ! © gumis2323

A przyjechaliśmy drogą która jest widoczna na zdjęciu :D




Gdy go zauważyliśmy podskoczyła mała adrealinka i jakoś dotarliśmy do asfaltu by obejrzeć kościółek :)
A tu dwa typy przed kościołem :) © gumis2323




Po jego zwiedzeniu ruszamy szlakiem pierścienia w stronę Kiekrza. Dalej nad rusałkę i na raszyn tam odbieram mój plecak i z dawką dużej energi nie wiadomo skąd wracam do domu :)
Dzięki za fajną wycieczkę :)